Re-wizyty Pana Grassa. Słuchowisko dokumentalne Małgorzaty Żerwe

Baśnie kończą się tylko na jakiś czas albo po zakończeniu zaczynają się na nowo.
Günter Grass, Turbot, tłum. S. Błaut, Gdańsk 1995, s. 532

Niemiecko-żydowski filozof Walter Benjamin rozumiał wspominanie jako rodzaj wytężonej pracy. Pamięć bowiem rozmywa się, zawodzi, mimowolnie zakłamuje fakty wraz z upływem czasu. Stąd też, aby odtworzyć zdarzenia z przeszłości, nie wystarczy poddać się pewnym wrażeniom czy bodźcom zmysłowym, które poprzez obrazy, zapachy, dźwięki, smaki zabierają nas do wcześniejszych doświadczeń. By scalić przeszłość,  przypominającą rozsypane puzzle, w czytelny i spójny obraz, należy – jak chce Benjamin – zagrzebać się w niej jak archeolog, odsłaniając ostrożnie i roztropnie jej kolejne warstwy, na nowo odczytywać znaczenia, jakie niesie, przemyśliwać je, kwestionować i reinterpretować. Tego rodzaju czynności, którym nieobce jest także podejście krytyczne, działają na pamięć odświeżająco, osadzając ją czytelniej we współczesnej nam rzeczywistości, czyniąc ją bardziej zrozumiałą i bliższą.

Jednym z głównych narzędzi takiego archeologa pamięci jest archiwum. Jego struktura i porządek ułatwiają dostęp do przeszłości. Archiwum jednak, jak twierdzi badaczka pamięci Aleida Assmann, tylko wtedy posiada rację bytu, jeśli nie jest traktowane jako martwy magazyn, lecz poddawane jest ożywczym i aktualizującym inkarnacjom. Owa reaktywacja pamięci odbywa się poprzez odświeżanie, wznawianie i refleksję dotyczącą zawartych w niej znaczeń. Tego rodzaju twórcza konfrontacja z archiwum i pamięcią pozwala skonstruować istotny pomost między historią a teraźniejszością.

Jednakże „Gdańskie re-wizyty Pana Grassa” to projekt nie tylko bazujący na powrotach do archiwów i twórczych retrospekcjach. Jego autorka prowadzi bowiem swoistą grę z pamięcią – doskonale wiedząc, że jest ona zawodna, bo jak sam Grass podkreślał, nie myślimy przecież chronologicznie, intencjonalnie wprowadza do swojego dokumentalnego słuchowiska fikcyjnego narratora w postaci grassowskiego ironicznego i przewrotnego  Turbota, któremu, o zgrozo!, powierza  odpowiedzialność za ustalanie faktów. Tym samym Małgorzata Żerwe robi ukłon w stronę Güntera Grassa i jego pisarstwa, które zwłaszcza w powieści „Turbot” zmaga się z tradycyjnym ujęciem czasu, balansując pomiędzy realnością a baśniowością, częstokroć intencjonalnie zacierając między nimi granice.

Słuchowisko „Gdańskie re-wizyty Pana Grassa” powstało z materiałów dźwiękowych, zebranych przez Małgorzatę Żerwe podczas wizyt Güntera Grassa w Gdańsku, które odbywały się na przestrzeni kilkunastu lat, począwszy od 2000 roku (a więc tuż po przyznaniu pisarzowi literackiej Nagrody Nobla w 1999), po ostatni jego pobyt w rodzinnym mieście w 2014 roku. Materiał uwzględnia także obchody upamiętniające gdańskiego Noblistę tuż po jego śmierci w 2015 roku. Na przestrzeni wspomnianych lat autorka zgromadziła ponad 50 godzin nagrań, z których wiele nie zostało nigdzie opublikowanych. Dzięki nim udajemy się w dźwiękową podróż do przeszłości, odwiedzając bliskie pisarzowi miejsca w Gdańsku i okolicach, słuchając głosów zarówno samego Grassa, członków jego rodziny i bliskich współpracowników, ale także wielu znanych, jak i anonimowych gdańszczan, którzy towarzyszyli Nobliście w jego re-wizytach. Kto wie, może rozpoznacie wśród nich także i siebie?

Marta Wróblewska

Print Friendly, PDF & Email